Poruszając się po polskich drogach możemy niekiedy natrafić na tzw. niedzielnego kierowcę. Jedzie nad wyraz gorliwie, ze stałą prędkością i stosuje się do znaków drogowych z najwyższą precyzją i sporym wyprzedzeniem. Nierzadko jest przy tym nieprzewidywalny i prowadzi pojazd w sposób chaotyczny.
Niestety realia ruchu drogowego i rosnące natężenie pojazdów powodują, że tzw. niedzielny kierowca może w wyjątkowych sytuacjach powodować niemałe zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Kim są niedzielnie kierowcy i dlaczego ten styl poruszania się samochodem nie jest chwalony bez doświadczonych kierowców?
Niedzielny kierowca – definicja
Niedzielny kierowca to osoba posiadająca stosowne uprawnienia, ale prowadząca pojazd mechaniczny bez zachowania płynności i przejrzystości jazdy. Kierowca taki siada za kółko bardzo rzadko, tym samym ma problemy ze sprawną obsługą samochodu oraz trafną interpretacją oznakowania drogowego. Z tego też powodu, mówi się o nim, że jest niedzielnym kierowcą.
Po czym poznać niedzielnego kierowcę?
- prowadzi pojazd w sposób nieprzewidywalny (nie sygnalizuje zamiaru zmiany kierunku jazdy);
- porusza się ze stałą prędkością, zarówno w terenie zabudowanym, jak i poza nim;
- hamuje zbyt wcześnie i zachowuje zbyt duże odstępy od pojazdu poprzedzającego;
- używa wysokich prędkości obrotowych silnika podczas powolnego ruszania;
- unika jazdy na wysokich biegach;
- na drogach dwujezdniowych zajmują lewy plas, utrudniając przy tym ruch;
- ma problemy z wyprzedzaniem – nawet rowerzystów;
- każdorazowo spogląda na lewarek dźwigni biegów przed zmianą biegu.
Oczywiście nie są to formalne reguły i może być ich o wiele więcej. Tym samym niekoniecznie muszą one przesądzać o osobie, która porusza się samochodem wyłącznie raz w tygodniu lub rzadziej. Z ogromną gorliwością porusza się chociażby spory odsetek świeżo upieczonych kierowców lub osób starszych, które mimo wszystko podróżują regularnie.
[irp posts=”1780″ name=”Immobilizer – jak działa? Co zrobić gdy ulegnie awarii?”]
Czy niedzielni kierowcy stanowią zagrożenie?
Może rodzić się pytanie, czy zjawisko opisywane powyżej należy traktować jako niepożądane? Wszystko sprowadza się do skali zjawiska. Jeżeli nie mamy do czynienia z utrudnianiem ruchu drogowego czy stwarzaniem sytuacji zagrożenia, nie będziemy mieli podstaw aby piętnować omawiany styl prowadzenia pojazdu w konkretnym przypadku.
Bezpodstawne wydaje się tym samym piętnowanie gorliwej jazdy, ściśle opierającej się o wskazania znaków drogowych i prawa o ruchu drogowym. Sporą część kierowców drażni stała jazda z prędkością 50 km/h w terenie zabudowanym czy nie przekraczanie 90 km/h poza nim. Pamiętajmy jednak, że stosowanie się do odgórnie przyjętych zasad panujących na publicznych drogach jest w zupełności poprawne i pożądane!
Widzisz dziwne zachowanie kierowcy? Reaguj!
Bez względu na poziom obycia kierowcy z pojazdem i jego doświadczenie w prowadzeniu samochodu, powinniśmy bezwzględnie reagować na wszelki, budzący zastrzeżenia styl prowadzenia pojazdu (i nie mówimy tu o pokazywaniu środkowego palca). Dla przykładu nienaturalna jazda zbyt blisko prawej krawędzi jezdni lub wręcz poboczem wcale nie musi oznaczać niedzielnego kierowcy za kółkiem. Warto w miarę możliwości skontrolować sytuację i reagować we właściwy sposób!
[irp posts=”3153″ name=”Ile zarabia mechanik pojazdów samochodowych?”]

Krzysztof Kamzol
Redaktor naczelny w serwisie Joblife.pl Pasjonat technologii produkcyjnych, nowoczesnego przemysłu i technik inżynieryjnych.