Z roku na rok zwiększa się ilość Polaków wyjeżdżających do Stanów, zarówno w celach turystycznych jak i zarobkowych. Niezależnie od tego po co i na jaki czas wyjeżdżamy, zawsze trzeba się liczyć z tym, że może dojść do zdarzeń/wypadków, które zakłócą nasz pobyt i mogą znacznie wpłynąć na całe późniejsze życie. Szczególnie pod względem zdrowotnym. Wbrew obiegowym opiniom w USA nie otrzymuje się odszkodowań „od ręki” i za wszystko. System ubezpieczeń jest dość skomplikowany i często bez pomocy specjalisty poszkodowany nie ma szans na wyrównaną i w pełni skuteczną walkę z ubezpieczycielem.
W tym celu warto wiedzieć jak się zachować i jakie kroki podjąć aby skutecznie opanować sytuację i zapewnić sobie możliwość dochodzenia rekompensaty za doznane szkody.
Wypadek w USA – wina sprawcy
Tak jak wszędzie, osoba poszkodowana w wypadku na terenie USA ma za zadanie udowodnić zarówno winę sprawcy jak i doznane szkody. Prawo do dochodzenia odszkodowania ma tylko wtedy, kiedy nie ponosi wyłącznej winy za wypadek.
Jeżeli mamy do czynienia z wypadkiem drogowym, kierowca pojazdu może nie uznawać odpowiedzialności tylko wtedy, kiedy do zdarzenia doszło na skutek siły wyższej lub wyłącznej winy osoby poszkodowanej (zasada ryzyka). Podczas kolizji dwóch pojazdów – strony mogą żądać wzajemnej naprawy szkód. Istotna jest również wiedza, że w niektórych stanach, np. NY nie ma orzekania o winie, tj. sprawca nie musi pokryć wszystkich szkód. Wtedy najszybszą możliwość dochodzenia odszkodowania daje ubezpieczenie No-Fault („bez winy”), które powinien posiadać KAŻDY kierowca. Obowiązkowe jest również ubezpieczenie PIP (personal injury protection), które daje gwarancję zwrotu, np. kosztów leczenia czy też utraconych dochodów. Roszczenia należy zgłosić do 30 dni po wypadku, a ubezpieczenie działa niezależnie od tego, kto był sprawcą. Stanowi tzw. ochronę osobistą.
Jeżeli mówimy o wypadkach przy pracy to zdarzają się bardzo często i ulegają im zwykle pracownicy budowlani oraz produkcyjni. Upadki z wysokości, uderzenia przez spadające elementy czy też urazy spowodowane przez maszyny należą do najczęściej występujących.
Odszkodowania mogą dochodzić również osoby zatrudnione nielegalnie o ile uda się zebrać konkretne dowody. Kwoty możliwe do uzyskania potrafią być bardzo wysokie, szczególnie, jeżeli zawinił pracodawca. Same procedury bywają dość skomplikowane, ze względu na prawo pracy i właściwe udokumentowanie oraz określenie roszczeń, dlatego też warto zapewnić sobie pomoc profesjonalnego pełnomocnika.
Wypadek przy pracy w USA – rodzaje roszczeń
Poszkodowany w wypadku w USA, niezależnie od jego rodzaju, ma prawo do dochodzenia różnych rodzajów roszczeń. Zaliczają się do nich straty zarówno materialne jak i niematerialne. Obejmują one m.in. zwrot kosztów leczenia, rekompensatę utraconych dochodów, zniszczenia mienia/rzeczy osobistych, zadośćuczynienie za ból i cierpienie, uszczerbek na zdrowiu fizycznym oraz psychicznym. W celu udowodnienia strat materialnych kluczowe jest zebranie wszystkich dokumentów je poświadczających, tj. rachunków, faktur, paragonów czy zaświadczeń. Natomiast o stratach niematerialnych, związanych z uszczerbkiem na zdrowiu decyduje dokumentacja medyczna z całego procesu leczenia.
Dowody powinny być gromadzone na bieżąco i zawierać szczegółowe informacje, gdyż tylko to pozwala na dokładne sprecyzowanie roszczeń i ustalenie ich wysokości. Warto brać również pod uwagę fakt, że większość spraw odszkodowawczych w USA kierowana jest na drogę sądową a to wymaga bardzo dobrego przygotowania i niejednokrotnie współpracy z doświadczonym pełnomocnikiem.
Procedura dochodzenia odszkodowania w USA
Mówiąc najogólniej, sprawy odszkodowawcze w USA są procesami długotrwałymi. Nie bez znaczenia jest fakt, że dopiero sprawa sądowa de facto rozpoczyna całą procedurę, a jak wiadomo sprawy sądowe są czasochłonne. Wyjątkiem jest tutaj wspomniane wcześniej ubezpieczenie No-Fault, którego etap sądowy nie obejmuje.
Złożenie sprawy w sądzie wymaga sporządzenia pozwu i sprecyzowania roszczeń i tutaj warto od razu skorzystać z pomocy prawnej, gdyż popełniając błąd i składając roszczenia niezgodnie z wymogami prawnymi można bardzo łatwo pozbawić się niektórych możliwości. Po złożeniu pozwu następuje najczęściej wymiana korespondencji, ujawnienie wszystkich danych przez pozwanego i jeżeli obydwie strony są chętne do rozmów bywa, że sprawa kończy się ugodowo. Jeżeli nie – rozpoczęte zostają dalsze procedury, które potrafią trwać kilka lat. Sporo zależy od specyfiki danej sprawy oraz chęci współpracy ze strony pozwanego.
Wypadek w USA – termin przedawnienia i wysokość odszkodowania
Ogólnie przyjmuje się, że okres przedawnienia roszczeń w USA wynosi 3 lata. Warto jednak zaznaczyć, że termin jest liczony od momentu stwierdzenia uszczerbku, nie od samej daty zdarzenia. Jeżeli nie zaistnieje 3 letni termin przedawnienia może okazać się, że dochodzenie roszczeń jest możliwe nawet do 20 lat. W związku z tym każdą sprawę należy poddać ocenie prawnej, która pozwoli ustalić czy i jak dużo mamy czasu na zgłoszenie swojej szkody. Zdecydowanie nie warto zwlekać w tej kwestii, gdyż zbyt duży upływ czasu od zdarzenia może skutkować problemami, np. ze zgromadzeniem dowodów i uniemożliwić skuteczne dochodzenie swoich praw. Tymczasem wysokość odszkodowań w USA jest naprawdę wysoka i w zależności od uszczerbku może sięgać od kilkunastu tysięcy do nawet milionów dolarów.
Więcej informacji o dochodzeni odszkodowań w USA i Europie przeczytasz w portalu PrawoiOdszkodowania.pl.