Skok na bungee – cena, przygotowanie, przeciwwskazania

Skok na bungee

Skakanie na linie z dużej wysokości to jeden ze sposobów na szybki i potężny zastrzyk adrenaliny. Obecnie atrakcje tego typu organizuje mnóstwo specjalistycznych firm, które za odpowiednią opłatą przygotowują cały niezbędny sprzęt i przeprowadzają szkolenie dla uczestników. Niemniej jednak skok na bungee niesie za sobą niewielkie ryzyko poważnych powikłań, takich jak krwotok wewnętrzny czy utrata wzroku. W dzisiejszym artykule sprawdzimy, jak przygotować się do skoku na bungee, ile to kosztuje i jakie są przeciwwskazania do skakania na linie.

Skok na bungee – definicja

Skok na bungee (ang. bungee jumping) to skakanie z dużej wysokości na długiej elastycznej linie wykonanej zwykle z około tysiąca gumowych włókien.

Najwyższe skoki na bungee

Zdecydowanie każdy skok na bungee to ogromna dawka adrenaliny dla większości fanów tego sportu. Co jednak, gdy standardowa długość spadania już nie wystarcza? Najbardziej doświadczeni wybierają coraz wyższe miejsca do oddania skoku – oto kilka najwyższych z nich.

Macau Tower, Chiny

Skok bungee AJ Hackett Macau Tower jest uznawany za jeden z najwyższych skoków na świecie. Pozwala on na swobodne spadanie przez około 8 sekund przed zbiorem sznura, z wysokości 764 stóp, czyli około 233 metrów.

Zapora Verzasca, Szwajcaria

Wysokość rzędu 220 metrów i aż siedem i pół sekundy swobodnego spadania – takie doświadczenia zapewnia skok 007, czy też Goldeneye-Bungee-Jump, który swoją nazwę zawdzięcza jednemu z najlepszych w historii filmu popisów kaskaderskich Jamesa Bonda.

Bloukrans Bridge, RPA

Most Bloukrans, znajdujący się 2116 metrów nad rzeką o tej samej nazwie, do niedawna był najwyższym miejscem, z którego można było skoczyć na bungee. Zdecydowanie te kilka metrów nadrabiają niesamowite widoki, a także dodatkowa atrakcja – specjalna kładka biegnąca wzdłuż mostu.

Skok na bungee – cena

Cena skoków na bungee w Polsce oscyluje w okolicach 200 złotych, w czym za niektóre atrakcje zapłacimy już nawet 100-120 złotych. Skoki we dwoje są niedużo droższe – we Wrocławiu jest to koszt około 300 złotych, w Krakowie o około 50 złotych więcej.

Chcąc udać się za granicę należy przygotować się na wydatek od 100 do nawet 300 funtów. Koszt w większości przypadków zależy od wysokości budowli, nie jest to jednak reguła.

Skok na bungee dla dwojga – czy jest możliwy?

Wspólny skok na bungee to jedno z marzeń wielu par, które kochają wyzwania i adrenalinę. Na szczęście nie jest ono nie do spełnienia! Realizacja takiej atrakcji jest całkowicie możliwa, a co więcej – bardzo popularna. Co więcej, jej cena z reguły jest niedużo większa, niż koszty standardowego skoku w pojedynkę.

Nieudany skok na bungee – powikłania

Najbardziej ryzykownym momentem skoku, grożącym licznymi powikłaniami, jest moment napięcia liny oraz następujący po nim odrzut, który powoduje nagły wzrost ciśnienia w górnej części ciała skoczka. Najczęstszymi powikłaniami są urazy wzroku, objawiające się przede wszystkim mroczkami i pogorszeniem widzenia, często występują one również w parze z mdłościami (kolejnym popularnym powikłaniem), bólem głowy i szyi, czy też uciskiem w klatce piersiowej.

Powikłania związane z bezpośrednim upadkiem, spowodowanym na przykład nieprawidłowo zabezpieczoną uprzężą, wbrew pozorom nie zawsze kończą się śmiercią. Znane są przypadki takie jak ten z Gdyni 21 lipca 2019 roku, gdzie 39-letni mężczyzna spadł na poduszkę asekuracyjną i przeżył, ale doznał urazów kręgosłupa oraz śledziony.

Przeciwwskazania do skoku na bungee

Skoku na bungee nie będą mogły oddać przede wszystkim osoby cierpiące na choroby serca, układu krążenia czy też epilepsję. Przejście przez ciężkie urazy, takie jak uszkodzenie kręgosłupa, miednicy, złamania kończyn dolnych oraz inne poważne obrażenia również są przeciwwskazaniem do skoku na bungee. Z wiadomych przyczyn skorzystanie z atrakcji jest niemożliwe również dla kobiet w ciąży oraz osób pod wpływem alkoholu lub innych używek.

Należy pamiętać, że powikłania mogą wystąpić także u całkowicie zdrowych osób, dlatego też zdecydowanie zalecamy przed podjęciem decyzji skontaktować się ze swoim lekarzem.

Autor
Krzysztof Kamzol
Krzysztof Kamzol

Redaktor naczelny w serwisie Joblife.pl Pasjonat technologii produkcyjnych, nowoczesnego przemysłu i technik inżynieryjnych.