Jeżeli często podróżujesz samolotem, nie mamy dobrych wiadomości. Twoje ciało z każdym przelotem narażone jest na wzmożone promieniowanie kosmiczne, które nie pozostaje neutralne dla Twojego zdrowia. Wszystko jednak zależy od ilości wykonanych lotów i kierunków podróżowania. Czy promieniowanie w samolocie bardzo zagraża pasażerom i dlaczego konstrukcja samolotu go nie zatrzymuje? Sprawdźmy wszystkie informacje na ten temat.
Czym jest promieniowanie kosmiczne?
To w zasadzie połączenie promieniowania korpuskularnego oraz elektromagnetycznego, które pochodzi z przestrzeni kosmicznej. Zostało ono odkryte dopiero w 1912 roku. Największa część promieniowania składa się w 90% z protonów, w 9% z cząstek alfa i w ok. 1% z ciężkich jąder atomowych. Promieniowanie kosmiczne o mniejszej energii pochodzi w głównej mierze z rozbłysków słonecznych. Promieniowanie jest również skutkiem ubocznym wybuchów gwiazd (supernowych). Niestety proces powstawania promieniowania kosmicznego nie jest nam do końca znany.
Wraz ze wzrostem wysokości nad poziomem morza rośnie moc dawki promieniowania. Co to oznacza? Że im wyżej się znajdujemy, tym bardziej jesteśmy narażeni na ekspozycję promieniowania kosmicznego. Dla przykładu samoloty pasażerskie, które poruszają się na wysokości ok. 11 km, przyjmują dawkę ok. 4 µSv/h. Samoloty, które przebywają na wyższych pułapach (np. modele naddźwiękowe), są niestety odpowiednio bardziej narażone na ten rodzaj promieniowania. Najbardziej narażone są osoby przebywające na stacjach orbitalnych, w których poziom promieniowania sięga nawet 200 µSv/h.
Latać czy nie latać samolotem?
Nie ulega wątpliwościom, że podróżując samolotem narażasz się w pewnym stopniu na szkodliwe promieniowanie kosmiczne. Co jednak ważne, nie tylko wysokość na poziomie morza wpływa na moc promieniowania. Natężenie różni się w zależności od aktualnej aktywności słońca oraz szerokości geograficznej. Najmniejsza wartość promieniowania obecna jest w okolicach równika, a największa z kolei na biegunach kuli ziemskiej.
Ile wynosi średnia dawka promieniowania podczas podróży samolotem? Na szczęście nie jest ona drastycznie duża. Porównawczo należy wykonać 14 rejsów samolotem z Polski do Stanów Zjednoczonych (lub ok. 1260 lotów na terenie kraju), aby przyjąć dawkę promieniowania równą całorocznej ekspozycji na promieniowanie naturalne.
Czy latanie samolotem jest szkodliwe?
Ludzkie ciało dosyć dobrze radzi sobie z eliminacją uszkodzeń powstałych na skutek promieniowania kosmicznego, ale pod warunkiem krótkiej ekspozycji. Lepiej zatem otrzymać jednorazowo większą dawkę promieniowania, niż nieustannie narażać się na długotrwałą ekspozycję o niewielkim natężeniu.
Analogicznie można wywnioskować, że najbardziej na ten rodzaj promieniowania narażony jest personel pokładowy samolotów. Z jednej strony to prawda i załoga maszyn regularnie badana jest za pomocą dozymetrów. Z drugiej strony jak dotąd nie stwierdzono u nich jakichkolwiek skutków ubocznych w postaci zwiększonej zachorowalności na nowotwory. Nie oznacza to jednak, że promieniowanie kosmiczne pozostaje bez wpływu na nasz organizm! Tego typu promieniowanie jonizacyjne ma działanie rakotwórcze. Z tego powodu członkowie załóg pracujących w kosmosie muszą być odpowiednio chronieni.