Dziecko zapłaci za lekkomyślność rodzica?

Dziecko zapłaci za lekkomyślność rodzica?

Ubezpieczyciele czasem biorą pod uwagę to, czy najmłodsza ofiara wypadku drogowego miała odpowiedni fotelik. Taka sytuacja wzbudza spore kontrowersje.

Nie tylko osoby dorosłe są ofiarami wypadków drogowych jako pasażerowie samochodu. Obrażenia albo nawet śmierć ponoszą również dzieci. Niekiedy do kalectwa lub śmierci takich najmłodszych pasażerów przyczynia się nieodpowiednia konstrukcja fotelika albo nawet jego brak. Praktyka pokazuje, że ubezpieczyciele mogą brać pod uwagę lekkomyślność rodziców podczas ustalania świadczenia z polisy OC sprawcy wypadku. Taka sytuacja wzbudza spore kontrowersje, ponieważ pomniejszone świadczenie dotyczy szkód osobowych związanych z dzieckiem. Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl wyjaśniają, czy poszkodowane dziecko może de facto zapłacić za lekkomyślność rodzica pomniejszonym zadośćuczynieniem. Odpowiedź na to pytanie wymaga analizy orzeczeń sądowych.

Niedawno Sąd Najwyższy wsparł poszkodowanych …

Omówienie wpływu lekkomyślności rodziców poszkodowanego dziecka na wypłatę świadczenia z OC jest dobrym pomysłem, ponieważ można powołać się na niedawne orzeczenie Sądu Najwyższego. „Najważniejszy polski sąd w ramach postanowienia z dnia 18 czerwca 2020 r. (sygn. akt III CSK 302/19) stwierdził, że przyczynienie się rodziców małoletniego dziecka do powstania szkody nie może być traktowane tak, jak przyczynienie się samego poszkodowanego” – informuje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

W kontekście analizowanego orzeczenia SN, warto przypomnieć, że stwierdzenie przyczynienia się do szkody zwykle daje ubezpieczycielowi prawo do obniżki świadczenia wypłacanego z OC. Podstawą do takiej redukcji sumy przyznanej przez zakład ubezpieczeń jest artykuł 362 kodeksu cywilnego. „Zgodnie z tym przepisem: jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron” – cytuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Warto dodać, że przed wydaniem postanowienia z 18 czerwca 2020 r. (sygn. akt III CSK 302/19), Sąd Najwyższy badał wyroki sądów niższej instancji w sprawie dziecka, które na skutek wypadku spowodowanego przez kierowcę innego auta odniosło bardzo poważne obrażenia i wymaga teraz całodobowej opieki. Do obrażeń małego pasażera przyczynił się fakt, że matka podróżująca innym pojazdem niż zwykle nie zadbała o fotelik dla swojego dziecka. „Zaniedbanie matki wydawało się bezsporne i dlatego sąd pierwszej instancji obniżył należne świadczenie aż o 50%. Sąd Apelacyjny w Krakowie miał jednak inne zdanie, które później wsparł również Sąd Najwyższy” – komentuje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Wcześniejsze stanowisko SN także jest jednoznaczne

Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl zwracają uwagę, że w opisywanej sprawie zakład ubezpieczeń akcentował rozbieżność orzecznictwa sądów. W ramach odpowiedzi, Sąd Najwyższy przypomniał jednak, że już w przeszłości pojawiały się jego orzeczenia jednoznacznie korzystne dla poszkodowanych osób małoletnich oraz ich rodziców. Można tutaj wskazać następujące wyroki Sądu Najwyższego (SN):

  • Wyrok SN z dnia 16 marca 1983 r. – sygnatura akt I CR 33/83
  • Wyrok SN z dnia 22 września 1986 r. – sygnatura akt IV CR 279/6
  • Wyrok SN z dnia 5 listopada 2008 r. – sygnatura akt I CSK 139/08
  • Wyrok SN z dnia 24 stycznia 2017 r. – sygnatura akt V CSK 163/16
  • Wyrok SN z dnia 21 marca 2018 r. – sygnatura akt V CSK 355/17

O możliwości pomniejszenia świadczenia dotyczącego dziecka z tytułu przyczynienia się rodziców do szkody mówi natomiast Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 1982 r. w sprawie oznaczonej sygnaturą IV CR 484/82. „Warto jednak zwrócić uwagę, że najważniejszy polski sąd szybko wycofał się z tego stanowiska, które było później mocno krytykowane” – zaznacza Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl

Sąd cywilny powinien stanąć po stronie małoletniego

Analizowane postanowienie Sądu Najwyższego z czerwca minionego roku oprócz brzmienia jednoznacznie korzystnego dla poszkodowanych, ma również pewien aspekt, który jest niepokojący z punktu widzenia ofiar wypadków oraz ich krewnych. Historia sądowego sporu potwierdza bowiem, że niektórzy ubezpieczyciele nadal próbują się uchylać od odpowiedzialności w sprawach, które raczej nie budzą wątpliwości z punktu widzenia orzecznictwa. „Niepokojący wydaje się również fakt, że sąd pierwszej instancji w analizowanej sprawie potwierdził możliwość swoistego ukarania kilkuletniego dziecka za błędy jego rodziców” – uważa Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

W związku z powyższym, osoba poszkodowana na skutek wypadku drogowego oraz jej rodzina, powinna być gotowa na ewentualny sądowy spór z zakładem ubezpieczeń. W pierwszej kolejności, warto jednak najpierw wyczerpać możliwości reklamacyjne. Takie rozwiązanie daje bowiem możliwość skorzystania z pomocy Rzecznika Finansowego w ramach postępowania interwencyjnego. „Warto pamiętać, że wspomniana instytucja udziela wsparcia poszkodowanym również na etapie późniejszego procesu w sądzie cywilnym” – podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Źródło: porównywarka ubezpieczeń Ubea.pl